Aż 86% uczniów francuskich gimnazjów i szkół średnich uważa, że w ich szkołach jest za głośno. Najbardziej hałaśliwym miejscem jest zwykle stołówka, a tuż za nią plasują się szkolne korytarze i strefa wejściowa. Takie wnioski płyną z przeprowadzonej niedawno ankiety skierowanej do uczniów gimnazjów i szkół średnich we Francji.
Wspólnie z organizacją Week of Sound UNESCO, firma Ecophon postanowiła bliżej przyjrzeć się problemowi hałasu w szkole. W styczniu 2021 r. francuskiej firmie badawczej OpinionWay zlecono przeprowadzenie ankiety z udziałem 506 uczniów, stanowiących reprezentatywną próbkę populacji uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Pytania w ankiecie dotyczyły warunków akustycznych w szkołach.
Wyniki okazały się niepokojące – według aż 86% uczniów w ich szkole czasami (51%) lub często (35%) jest za głośno. Najbardziej hałaśliwym miejscem jest stołówka – 89% ankietowanych uważa, że jest tam bardzo głośno lub raczej głośno.
Poważne konsekwencje hałasu
Chociaż mniejszy odsetek respondentów (34%) uznaje za hałaśliwe klasy lekcyjne, wynik ten i tak odzwierciedla poważny problem: jeden na troje uczniów uważa, że w pomieszczeniach, w których ma się uczyć, panuje hałas. Konsekwencje przebywania przez dzieci w takim otoczeniu są poważne:
- 75% uważa, że hałas utrudnia im koncentrację,
- 74% uważa, że przez hałas gorzej słyszą nauczyciela,
- 69% uważa hałas powodowany przez urządzenia za męczący,
- 64% przeszkadza hałas dochodzący z zewnątrz,
- U 64% występują bóle głowy wywołane rezonowaniem i pogłosem w przestrzeniach wspólnych.
Nauczyciele tracą głos
Wyniki ankiety nie są zaskoczeniem dla Sylvaina Coudret, eksperta w zakresie akustyki z firmy Saint-Gobain Ecophon.
– U wielu nauczycieli pojawiają się problemy z głosem. Jest to związane z faktem, że muszą ciągle mówić głośno, aby uczniowie dobrze ich słyszeli. Nasze badania wskazują, że częstość akcji serca jest bezpośrednio skorelowana z poziomem hałasu w pomieszczeniu. Można zauważyć, że w miarę narastania hałasu w klasie, stopniowo podnosi się tętno u nauczyciela. Wskazuje to na występowanie u niego stresu i niepokoju.
format_quote
Celem rozwiązań akustycznych jest obniżenie tętna nauczyciela, zwiększenie zdolności przyswajania wiedzy przez uczniów, a co za tym idzie, umożliwienie im osiągania lepszych wyników w nauce.
Nie jest to w żadnym wypadku błahy problem. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że hałaśliwe i pogłosowe sale lekcyjne utrudniają uczniom naukę, co może przekładać się na ich oceny, sytuacja zaczyna wyglądać dość poważnie.
– Celem stosowania paneli dźwiękochłonnych w salach lekcyjnych jest obniżenie tętna nauczyciela, zwiększenie zdolności przyswajania wiedzy przez uczniów, a co za tym idzie, umożliwienie im osiągania lepszych wyników w nauce. W grę wchodzi tu oczywiście szereg różnych czynników, ale akustyka jest jednym z najważniejszych – podkreśla Sylvain Coudret.